fot. Piotr
Jarzyński
Emile Tacken na klaczy Miss Montana - CSI-A Berlin 2001
Jedzie dyliżans przez prerie, zatrzymuje się co pół godziny, woźnica schodzi
z kozła i trzaska drzwiami mimo, że nikt nie wsiada i nie wysiada.
Po którymś razie pasażerowie w dyliżansie pytają go o powód takiego
postępowania.
- A to widzicie, ze względu na konie. Jak się zatrzymamy i trzasnę drzwiami,
to konie myślą "O, ktoś wysiadł, będzie lżej" i szybciej idą dalej!
Jadą więc, woźnica co pół godziny zatrzymuje dyliżans i trzaska drzwiami, aż
za którymś razem jeden koń mówi o drugiego:
- Ja już dalej nie idę! Co chwila ktoś wsiada!
Chłop kupił konia i orał nim przez cały dzień. Po powrocie do domu zmęczony
koń rozłożył się na łóżku. Chłop zdziwił się:
- Coś takiego! Koń w łóżku!
- A co? Myślałeś, że po całym dniu harówki będę jeszcze pomagał
twojej żonie
w kuchni?
Chłop wrócił z rynku i mówi do żony:
- kupiłem jeszcze 10 ha pola
Żona: - Wiem
Chłop: - Skąd?
Stara - Bo koń się powiesił za stodołą.
Wybrane z humoru zeszytów
Franciszek Józef oprócz kobiet klepał również konie, podczas gdy inni klepali biedę.
Furmanka poruszana jest silnikiem bez koni mechanicznych - wystarczy tylko dać im owies.
Grażyna biegła galopem na czele wojska.
Grecy zrobili Trojan w konia.
Koń trojański to była zdradziecka sztuka.
Nasza Szkapa to przykład utworu autobiograficznego.
Niektóre części konia wykorzystujemy do gry na skrzypcach.
Podstawowym zbożem chlebowym Węgier jest tytoń. Prócz warzyw uprawia się tam
również konie.
Rycerz średniowieczny składał się z głowy, zbroi i konia, który stawał na
każde zawołanie.
Rycerze urządzali teleturnieje.
Skrzydła husarskie ważyły pół metra.
Tatarzy jeździli konno i pieszo.
Wokulski zakupił klacz od Krzeszowskiego, aby później prosić o jej rękę.
Wolski przyłożył ucho do ziemi i usłyszał tupot niedźwiedzich kopyt.
20 powodów, dla których kobyła jest lepsza od kobiety :
10 powodów, dla których koń jest lepszy od piwa :
Aforyzmy zebrał :
Ile koń ma nóg?
Osiem:
- dwie przednie
- dwie tylne
- dwie lewe
- i dwie prawe :-)
Powiesił chłop swoje dwa konie na
drzewie i powiedział :
- Wiśta !!!
Dlaczego w Wąchocku sołtys ma okrągłe pole ?
Bo sobie kupił konia z cyrku !
Złapał leśniczy kłusownika i pyta :
- Co Pan tu robi ?
- Kłusuję !
I pokłusował dalej.
Aforyzmy zebrali :
Końskie skojarzenia:
Film do fotografowania kobył -
Konica
Koń mięsożerny - Krokońdyl
Wynik końskich przemyśleń - Końkluzja
Mały konik - Koniuszek
Latający kucyk - Końliber
Zgromadzenie koni - Końgres
Pokarm koni - Koniczyna
Ulubiony instrument wierzchowców - Końtrabas
Ulubiony instrument koni pociągowych - Wiolonczela
Fabryka koni pociągowych - Wioska
Ulubiona pora roku koni pociągowych - Wiosna
Szef konia pociągowego - Wioźnica
Ulubiony dystans koni pociągowych - Wiorsta
Mocowany do konia pociągowego - Wiohikuł
Stolica koni pociągowych - Wioszyngton
Nauka o zachowaniu koni pociągowych - B.H. Wioryzm
Sprzeciw konia pociągowego - Liberum Vioto
Poradnik dla woźniców - Viodemecum
Koń konstruktor - Koństruktor
Koński agent- Końfident
Koń sprawdzający bilety - Końtrorel
Koński pracownik kolei - Końduktor
Wielka firma konia - Końcern
Występ konia - Końcert
Koński ptak - Końdor
Związek koni - Końfederacja
Odzież konia - Końfekcja
Spór konia - Końflikt
Koński alkohol - Koniak
Koń odnawiający budowle - Końserwator
Przyrząd do polewania konia - koniewka
Końska stolica Gwinei - Końakry
Wujek konia - końwuj
Przysmak konia - końfitury
Koń z możliwością magazynowania potencjału elektrycznego - końdensator
Umowa konia z Kościołem - końkordat
Koń zachowawczy - końserwatysta
Koń podziemny - końkret
Koń w ambasadzie - końsul
Miasto konia - Konin
Ostatnie tchnienie konia ( makabrycznie ) - końwulsje
Ucho konia - końuszy
Spotkanie z koniem - końfrontacja
Gramatyka konia - koniugacja
Rywale konia - końkurencja
Koń-szpieg - końfident
Jedzący koń - końsument
Prawo konia - koństytucja
Koński turniej - końkurs
Końskie poważne podejście - końkretne
Koński sprzeciw - końtra
Samolot konia - końcorde
Wieś konia - Końskie
Kiepski weterynarz koński - koniował
Trudny szereg na parkurze - końbinacja
Środek lata, południe, skwar. Drogą jedzie wóz który ciągnie koń. Na wozie siedzi gospodarz, obok biegnie pies gospodarza
- Co za upał ! - wzdycha głośno gospodarz
- Okropny ! - zgadza się pies
- O rety ! - dziwi się gospodarz. - Do dziś nie wiedziałem, że umiesz mówić !
- Ja też nie wiedziałem ! - dodaje koń.
Po wyścigu zdenerwowany trener krzyczy na dżokeja :
- Przecież na ostatniej prostej mogłeś szybciej pobiec !
- Pewnie że mogłem, ale szkoda mi było konia zostawić.
Szkot kupuje konia
- Dobry...tani...tylko za krótki...
- Jak to za krótki? - pyta sprzedawca
- Wie pan, nas w rodzinie jest pięcioro.
Dwie starsze panie udały się na tor
wyścigowy.
W drugiej gonitwie zdecydowały się postawić na faworyta.
Typowany przez nie koń dobiegł na finisz jako ostatni.
- Może to i lepiej - pociesza się jedna z nich.- No bo i pomyśl, co byśmy z tym zwierzęciem robiły, gdybyśmy go wygrały ?
Grecy zrobili Trojan w konia.
Idzie sobie facet, patrzy, podkowa. Ogląda się za siebie a tam koń.
Jaka jest różnica między koniem i koniakiem ?
- Taka sama jak między rumem i rumakiem.
W wigilię chłop jedzie furmanką, a obok biegnie pies. Ponieważ koń idzie strasznie leniwie, chłop bije go batem.
- Jeszcze raz mnie uderzysz, to będziesz szedł piechotą ! - mówi koń.
- Pierwszy raz słyszę, żeby koń mówił ! - dziwi się chłop.
- Ja też ! - mówi pies.
Rozmawiają dwa ślepe konie wyścigowe :
- Czy bierzesz udział w jutrzejszej gonitwie
- Nie widzę przeszkód....
Gdzieś daleko, na zakurzonej wiejskiej drodze spotyka się osioł z Ładą i pyta zdziwiony: "A ty, co ty jesteś ?"
Odpowiada Łada : "Ja jestem samochód, a ty ?"
Na to osioł, trzęsąc się ze śmiechu : "A ja jestem koń !"
Siedzą dwie krowy na drutach wysokiego napięcia, i robią na drutach.
W pewnej chwili widzą przelatującego niedaleko konia. Jedna krowa do drugiej :
- Ty, co ten koń tu robi ? Coś z nim nie w porządku , czy co ?
- A, pewnie ma gniazdo w pobliżu.
Pewnego dnia na giełdę koni pełnej krwi jakiś facet przyprowadził nędzną szkapinę. Koń był wychudzony i stary, ale sprzedawca darł się na całe gardło :
- Ludzie to najlepszy koń na świecie, bierze z miejsca każdą przeszkodę, Wielka Pardubicka to dla niego pestka
W pewnej chwili podchodzi do niego inny facet - na oko stary wyga i mówi :
- Panie coś pan tu przyprowadził To jest koń czy pies ? Skąd pan wytrzasnąłeś takie nędzne szkapsko ?
Ale sprzedawca niezrażony dalej swoje. Nie mogąc jednak przekonać starego wygi pokazuje mu coś w oddali i mówi :
- Widzisz pan ten mur z cegły, wypróbuj pan tego konia, sam pan zobaczysz jaki jest dobry
Wyjadacz wsiadł na konia, pod którym rozjechały się co prawda nogi, ale utrzymał równowagę, rozpędził się i uderzył w mur. Pozbierał się i podchodzi z wyrzutem do sprzedawcy :
- Panie, przecież ten koń jest ślepy !"
Na to ten oburzony :
- Ślepy, ślepy, ale za to jaki odważny !
Przyjechał rycerz do swojej kochanki na koniu, zostawił go pod oknem, wdrapuje się na balkon i wchodzi do niej przez okno. Myśli sobie: "Jak ktoś wejdzie to wyskoczę przez okno prosto na konia i odjadę". Siedzi u kochanki już dwie godziny w pewnym momencie ktoś się zakrada do pokoju. Rycerz wyskakuje przez okno na konia. Wtem drzwi się otwierają, wsuwa się końska głowa i mówi :
- Jak by ktoś pukał, a mój pan wyskoczy przez okno to jestem na dole
Aforyzmy zebrali :
Piotr Jarzyński
Adam Szewczak
Sebastian Zarzycki
1. Dobry koń arabski winien nosić na sobie dorodnego mężczyznę,
jego broń, jedzenie dla niego i siebie, i chorągiew w wietrzny
dzień,
wlec trupa za sobą i cały dzień biec bez jadła i napoju.
2. Dziewczyna piegowata, a kobyła tarantowata ma płeć delikatną.
3. Cztery odpowiadają koniom istotności
zimność-ziemi, gorącość - ogniowi,
wilgotność - wodzie, a suchość - powietrzu.
4. Gdzie koni brakuje tam osłów używają.
5. Koń rasowy ma trzy rzeczy długie: ucho,
szyję i nogi przednie;
trzy rzeczy krótkie: rzep ogonowy, grzbiet i nogi tylnie;
trzy rzeczy szerokie: czoło, pierś i zad;
trzy rzeczy czyste: skórę, oczy i kopyta.
6. Dobre czyszczenie połowę pokarmu stanowi.
7. Każde ziarno jeńczmienia oddane koniowi jest zapisane przez Boga w spisie dobrych uczynków.
8. I koń hardo stąpa gdy w bogatym rzędzie (Mahomet).
9. Jeździć konno może się nauczyć każdy, ale jazda w harmonii z koniem - jest sztuką.
10. Ujechawszy milę postój z koniem chwilę.
Ujechawszy trzy czoła mu potrzyj.
Ujechawszy sześć dajże jemu jeść.
11. Konia z narowem, chłopa z uporem, żony z niewstydem bodaj nikt nie miał.
12. Najlepszy koń musi się wybrykać, a najzdolniejsze dziecko uczyć.
13. Nieraz w wierzchowca nogach błąd, kiedy w jeźdźca głowie nierząd.
14. Raj ziemski znajdziecie w całej pełni jedynie na wierzchowca grzbiecie.
15. Do konia i białogłowy przystępuj śmiało.
Jeszcze mogę podać wierszyk, który
ułożyłem gdy się uczyłem na pierwszy stopień jeździecki.
Napisałem go w momencie gdy przyszło mi się uczyć o paszach (w ogóle nie wchodziło
mi to do głowy).
Są trzy rodzaje pasz,
treściwe pasze masz,
objętościowe suche pasze są,
i objętościowe mokre konie żrą.
Owies - treściwa pasza jest to
lecz czyste, suche musi być ziarno.
Jęczmień, człowiek się tego uczy,
że choć treściwa pasza to jednak tuczy.
Treściwą paszą jest też kukurydza,
koń jak jest chory to nią nie wybrzydza.
Aforyzmy zebrał :
Jedzie sobie furmanką gospodarz, zatrzymuje go znajomy
- Panie gospodarzu - pyta się znajomy
- co wy tam wieziecie pod tą plandeką
- Siano - szepcze gospodarz
- A dlaczego mówicie tak szeptem -dziwi się znajomy
A gospodarz na to :
- żeby koń nie usłyszał ...
Aforyzmy zebrał :
W hali o rozmiarach 20x60 m (Rozmiar czworoboku) można zorganizować zawody w ujeżdżeniu. Sędziów należy w takim przypadku powiesić na banji. Jest tylko jeden problem: mogą wpisywać 9-ki zamiast 6-tek i vice versa.
- Panie czemu ten ogier taki drogi?
- A, bo z powodzeniem biegał na torach!
- O? Toż on strasznie musi bać się pociągów
Zebrali się ludzie nad zwłokami podkuwacza i ktoś zapytał :
- Jakie były jego ostatnie słowa ?
- "Dobry konik, dobry konik"
Wraca rycerz z krucjaty. Tam, wiadomo, same saracenki, grzech znaczy się, a tu patrzy
i widzi u podnóży zamku szlachciankę jakąś, która siedzi sobie i haftuje cosik. No i
rycerz kombinuje :
Przejadę obok niej galopem, a ona zawoła :
- Rycerzu, rycerzu, jak ty szybko jeździsz !
a on jej odpowie :
- Szybko, nie szybko, ale przelecieć waćpannę to bym przeleciał !
No i przegalopował obok, ale panienka nawet oczu znad robótki nie podniosła. Kombinuje
więc dalej :
- Przejdę obok stempikiem, a ona zawoła :
- Rycerzu, jak ty powoli jeździsz !
a on jej odpowie :
-Powoli, nie powoli, ale przelecieć waćpannę to bym przeleciał !
Tak więc przejechał obok niej stępem, ale ona nawet nie spojrzała. Rycerz, zaprawiony
w bojach na śmierć i życie, oczywiście nie poddał się i kombinował dalej :
- Już wiem. Przemaluje konia na zielono, a kiedy będę przejeżdżał, ona zawoła :
-Rycerzu, jakiego ty masz zielonego konia !
a on odpowie :
- Zielonego, nie zielonego, ale przelecieć waćpannę, to bym przeleciał !
Przemalował więc konia na zielono, przejeżdża obok panienki, a ona woła :
-Hej, rycerzu, ale byś mnie przeleciał, co ?
-Przeleciał, jak przeleciał, ale konia to mam zielonego !
:-)
Spotykają się dwaj znajomi, jeden często gra na wyścigach, a wygląda
niewyraźnie.
-Stało się coś ?-pyta drugi
-Nie, nic...
-No, mnie możesz powiedzieć !
-A, wiesz, na wyścigach wczoraj byłem...
-I co ?
-No nic, poszedłem do dżokejów, posłuchać, wtedy wiadomo, na jakiego konia
stawiać...
-No i?
-No i idę, but mi się rozwiązał, schylam się, aż tu nagle czuję - ktoś mi siodło
na plecy zakłada i zapina popręg!
-I co ?
-Byłem trzeci...
Aforyzmy zebrał :
UWAGA !!!
Jeżeli ktoś z was zna kawały i
aforyzmy o jeźdźcach i koniach proszę o ich nadsyłanie.