Strona tytułowa Od Wydawcy Zawody, Targi, Kursy Wyniki Słownik jezdziecki
Humor i Aforyzmy Recenzje Zawodnicy, Trenerzy, Dzialacze Strony WWW Poprzednia strona

 

Mistrzostwa Polski Młodych Jeźdźców w Ujeżdżeniu Szczecin 23-25.06.2000


        Tegoroczne mistrzostwa Polski młodych jeźdźców w ujeżdżeniu odbyły się na terenie JKS Tornado w Szczecinie. Od piątku 23 do niedzieli 25 czerwca 2000 roku o tytuł mistrzowski rywalizowały Żaneta Skowrońska z LKJ Lewada Zakrzów, Justyna Dysarz z Nadwiślanina Nowa Wioska i Romy Stępniewska z Aromeru Józefin. Z obawy przed upałami część zawodników zrezygnowała ze startu. Tymczasem w przeddzień zawodów zaczęło padać. Piaszczyste podłoże przestało się kurzyć, dobrze wchłonęło wodę co poprawiło warunki rozgrywania konkursów. W piątek tylko Miłosz Parczewski na koniu Diaspora z Tornado Szczecin startował podczas deszczu. Później silny podmuch wiatru porwał namiot sędziowski, płosząc Leo - konia Romy Stępniewskiej.
        Równolegle z walką o tytuł mistrza Polski młodych jeźdźców, rozegrano konkursy w klasach N, C i CS. Spośród 19. par, jakie wzięły udział w rundzie klasy N, po trzech dniach najlepsza okazała się reprezentantka gospodarzy Agnieszka Sobol na Cyrano. Wygrała ona wszystkie trzy konkursy uzyskując zdecydowaną przewagę nad Anną Wartalską na Impulsie z klubu LKS Nadwiślanin Kwidzyn. Trzecia lokata przypadła Jagodzie Bednarek na Tarzanie z Rancho Poznań. Walka o te i dalsze miejsca była do końca emocjonująca i dopiero wyniki konkursu N-3 zadecydowały o ostatecznej klasyfikacji.
        Konkursy klasy C zostały zdominowane przez Teresę Tomaszewską na koniu Epitet z klubu Equita Warszwa. Przez trzy dni utrzymywała ona dużą przewagę nad rywalami. Druga lokata przypadła ostatecznie Barbarze Pietrzak na Bażancie z klubu Łoś. Walka o kolejne miejsca była już bardziej wyrównana. Miłoszowi Parczewskiemu udało się ustalić swoją trzecią lokatę dopiero podczas ostatniego konkursu.
        Rywalizacja w klasie CS byłą pojedynkiem pomiędzy Katarzyną Milczarek-Jasińską na Veni Vidi Vici a Joanną Żarską-Sułecką na Modgilianim. Obie amazonki, startujące w barwach JKS Zagozd zaprezentowały  się w konkursach klasy CS-1 i CS-2 oraz programie dowolnym z muzyką CS-5. Zdecydowanie wyżej sędziowie w ciągu trzech dni oceniali Katarzynę Milczarek-Jasińską.
        W rywalizacji o tytuł mistrza Polski najlepsza okazała się zawodniczka LKJ Lewada Zakrzów Żaneta Skowrońska na koniu Goldamos. Już w piątek pobiła rekord życiowy, przekraczając granicę siedemdziesięciu procent. W sobotę było jeszcze lepiej, a w niedzielę uzyskała prawie 73 procent. Dało to jej tak zdecydowane zwycięstwo, że Anna Małecka po uroczystości rozdania nagród powiedziała: - Na zawody jeździ się po to, żeby wygrywać, a nie knock-outować. Srebrny medal zdobyła Justyna Dysarz z Nadwiślanina Nowa Wioska na Sofixie. Nieznacznie wyprzedziła Romy Stępniewską z Aromeru Józefin, która startowała na dwóch koniach - Leo i Johnnie Walker. Po dwóch konkursach zdecydowała, że finałowy program dowolny z muzyką zaprezentuje na drugim wierzchowcu. Pozwoliło jej to na zajęcie drugiego miejsca. To jednak nie wystarczyło aby ostatecznie zająć drugą lokatę i zawodniczka musiała zadowolić się brązowym medalem.
        Organizatorzy zupełnie nie spodziewali się publiczności i zapomnieli o ustawieniu trybun lub ławek. Ludzie jednak mimo nieciekawej pogody przybyli na zawody. Gdyby brak miejsc dla widzów był jedynym mankamentem imprezy, na pewno możnaby uznać ją za udaną. Perłą mistrzostw byli zawodnicy i ich wspaniałe wierzchowce, niestety  zawody odbyły się bez należytej oprawy.

 Sebastian Zarzycki